Ma 3 lata, iskry w oczach i niespożytą energię. Dagnę fotografuję już od 3 lat, ba nawet od 4 kiedy była jeszcze w brzuchu mamy. Mała rezolutna dziewczynka zdecydowanie rządzi w domu, a niebawem będzie miała towarzyszkę zabaw. A nawiązując do dzisiejszej daty, nacieszcie oczy miłością, która panuje w tej rodzinie. Miłego odbioru.
Ps. Kolejny towarzysz do psot, to kuzyn w brzuchu siostry mamy :)
1 Comment
Tajemniczo uśmiechnięci pełni szczęścia i miłości... i ta mała osoba, która tak cudownie zmienia życie.
Małe, żywe srebro. Rozbrajający uśmiech, energia jak w kuli ognistej.... to chyba mają wszystkie dziewczynki o imieniu Lena ( łącznie z moją córką ;) ). Sesja była prezentem od rodziców chrzestnych na pierwsze urodziny. Poniżej kilka kadrów z naszego spotkania.
|
Archiwum
Luty 2017
Kategoria
Wszystkie
|