Nie wiem jak to możliwe. Jestem osobą, która raczej stroni od zgiełku, hałasu, wielkomiejskiego życia, a jednak Londyn jest na liście moich ulubionych miejsc w Europie. Ilekroć tam wracam za każdym razem odkrywam coś nowego. Jest tam jakaś wyjątkowa energia, ludzie, rytm, kolory niby nic czego nie można znaleźć u nas, ale jednak całkiem inne. Zapraszam Was w podróż przez ulice Londynu, które przemierzyłam.... Dajcie znać czy Wasza podróż przez zdjęcia była równie udana :)
0 Comments
Wakacje, urlop, wolne...... jakkolwiek tego nie nazwiesz zawsze kojarzy się chęcią ucieczki od monotonii dnia, otaczającego krajobrazu i miejskiej przestrzeni. Jedni planują wyjazd z "all inclusive", basenem, plażą i koniecznie z animatorami dla dzieci. Drudzy pakują buty w plecak, mapę i lecą tam gdzie nie ma piaszczystej plaży, tylko bezkres przestrzeni, cisza i czysta natura. Ehhh polecam..... poniżej kilka kadrów z mojej kilkudniowej wyprawy do Norwegii..
PS. Tom'O & Ania dzięki za wikt i opierunek :) |
Archiwum
Luty 2017
Kategoria
Wszystkie
|