Małe, żywe srebro. Rozbrajający uśmiech, energia jak w kuli ognistej.... to chyba mają wszystkie dziewczynki o imieniu Lena ( łącznie z moją córką ;) ). Sesja była prezentem od rodziców chrzestnych na pierwsze urodziny. Poniżej kilka kadrów z naszego spotkania.
0 Comments
|
Archiwum
Luty 2017
Kategoria
Wszystkie
|